Bez kategorii

Myśli nie tylko na 11 LISTOPADA…

Czy wiesz, że zgromadziło nas dzisiaj  11 listopada 2022 roku – najpierw na uroczystościach w kościele, a później w miejscach pamięci, w naszej miejscowości IV Boże przykazanie, które mówi „czci swego ojca i matkę”?

Wiemy, że to przykazanie rozciąga się nie tylko na naszych rodziców i przodków, ale również na naszą Ojczyznę, która jest dla nas wszystkich Matką, a my braćmi i siostrami. Dlatego dziś do Boga, naszego Ojca, od którego bierze nazwę wszelki ród na niebie i na ziemi przychodzimy  prosić o Boże błogosławieństwo dla naszej Ojczyzny oraz dla nas. Abyśmy zawsze widzieli w sobie braci i siostry – dzieci Jednego Boga i synów, i córki jednej Matki naszej Ojczyzny.

Z taką to intencją rozpoczął ks. Ariel Stąporek uroczystą Mszę świętą w intencji Ojczyzny, w porąbczańskim kościele. Rozpoczęła ona gminne obchody dzisiejszego świętowania.

W kazaniu ks. Ariel nie tylko wspominał historię polskiej wolności, którą współtworzyli polscy Święci, ale postawił jasne zadanie, można powiedzieć wyzwanie dla nas Polaków dzisiaj.

Rozpoczęliśmy tę Najświętszą Eucharystię śpiewem hymnu Gaude Mater Polonia – Ciesz się Matko Polsko w sławne potomstwo płodna. Napisany na obchody kanonizacji świętego biskupa Stanisława ze Szczepanowa – pierwszego Polaka ogłoszonego  świętym. Polska nasza Ojczyzna na każdym etapie swojej historii wydała wielkich świętych,  w których możemy się zapatrzeć i naśladować…

Dzisiejszy Dzień gromadzi nas po to, aby nie tylko wspominać, ale przede wszystkim także po to, aby zadać sobie  pytanie o to, jaka jest nasza kondycja moralna kiedy odzyskaliśmy wolność. Święty Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki do Polski w 1991 roku zrobił nam rekolekcje z Dziesięciu Przykazań. Miał absolutne głębokie przekonanie, że człowiek wolny potrzebuję moralnego kręgosłupa. Tego kręgosłupa, który wyznacza Boże Prawo.

Kiedy przyjechał w 1995 roku do nas – do Żywca, Bielska i Skoczowa to w bardzo mocnej homilii na skoczowskiej Kaplicówce mówił, że Polska potrzebuje ludzi sumienia. Polska potrzebuje także dzisiaj ludzi sumienia. Jak bardzo potrzebna jest nam na nowo ta lekcja – na ile jesteśmy ludźmi sumienia w naszej pracy, w naszym podejściu do wszelakich obowiązków, w naszym podejściu do wychowania, do przekazania wartości chrześcijańskich i patriotycznych. Jak bardzo dziś potrzebujemy ludzi sumienia w każdym miejscu; w szkole, w rodzinach, w każdym zakładzie i miejscu pracy, a także w polityce. Wszędzie tam, gdzie ludzie biorą odpowiedzialność za drugiego człowieka. Potrzeba nam dzisiaj umocnienia przede wszystkim naszej moralności i wzrastania w świętości. To jest dzisiaj droga troski o naszą Ojczyznę. Dziś musimy zobaczyć w sobie nawzajem brata i siostrę. Musimy nawzajem zobaczyć prawdziwe problemy naszej Ojczyzny. Musimy zobaczyć, że dziś ludzie potrzebują przekazu prawdziwych wartości. Potrzebują troski o sumienie, aby mogli wzrastać i rozwijać się jako ludzie wolni i odpowiedzialni za swoją wolność, którzy wiedzą co to znaczy być wolnym i jak z tej wolności korzystać. Dlatego potrzebujemy Bożej pomocy, bo tego nie da się zrobić siłami ludzkimi. Tego nie zmienią żadne ustawy, ani specjalne cudowne systemy, które mają nas uzdrowić. Ta praca zaczyna się od życia każdego z nas. Od mojego podwórka, od mojej odpowiedzialności, od mojej codzienności. Od tego jak na co dzień traktuję swoich najbliższych w rodzinie, moich sąsiadów, tych wszystkich którzy są wokół mnie, a których Bóg stawia na mojej drodze. To jest nasza dzisiejsza droga walki o to, abyśmy z naszej wolności, którą mamy umieli coraz lepiej korzystać. Abyśmy naszą ojczyznę tworzyli coraz piękniejszą i tu jest nasze zadanie codzienne, nie tylko 3 maja i 11 listopada. Niech wielcy święci których wydała nasza ziemia inspirują nas, niech wstawiają się za nami, niech pokazują nam wielorakie sposoby działania dla rozwoju i uświęcenia dla zmiany na lepsze siebie i drugiego człowieka. Abyśmy mogli przekazać następnym pokoleniom naszą Ojczyznę wolną i piękną, bo słynącą z miłości do Boga i drugiego człowieka.

I z Bożym błogosławieństwem szliśmy w dalsze świętowanie.