Ostatni dzień z procesją eucharystyczną…
Nabożeństwo czerwcowe, Msza święta z procesją i poświęcenie wianków, tak zakończyliśmy Oktawę Bożego Ciała w naszej wspólnocie parafialnej.
Wszystko to, co się dzieje w Boże Ciało i w Oktawę Bożego Ciała to jest jedno wielkie wyznanie miłości do Jezusa. To nie są rzeczy nieważne i banalne. To że ktoś przywiązał wstążkę na płocie to jest przecież wyraz jego miłości do Tego, który pójdzie tą ulicą, a będzie przechodził sam Bóg. Ktoś miał odwagę wziąć baldachim, aby mieć ten niezwykły znak obłoku, który od Starego Testamentu jest znakiem obecności Boga. Ktoś miał odwagę wziąć figurę czy obraz ze świętymi ,aby podkreślić naszą wiarę w świętych obcowanie oraz to, że w każdej Eucharystii, procesji i nabożeństwie uwielbiamy Boga nie tylko my sami ludzie, ale całe niebo wraz z nami. Najmłodsi mieli odwagę wziąć płatki kwiatów, aby sypać je pod stopy Jezusa, by wyznać wiarę, że całe stworzenie upada przed majestatem Boga. Jeszcze inni brali dzwonki aby głosić, że idzie Bóg przed którym należy uklęknąć, a my wszyscy śpiewem miłości i wiarą wyznawaliśmy Jego obecność wśród nas. W perspektywie wiary nie ma rzeczy małych i właśnie to święto tak bardzo jest nam potrzebne. Pielęgnowanie również tego zewnętrznego zwyczaju, które my dobrze wiemy jest drugorzędny, ale właśnie wyraża stopień naszej wiary i miłości. Wszystkim za te osiem dni chwały Bożej niech Pan Bóg wynagrodzi swoją łaską i błogosławieństwem.
Te śliczne wianki, dzieło naszych rąk, ale też dzieło naszego Boga Stwórcy ciągle nam będą przypominać o Jego wielkości miłości. Patrząc właśnie jak robi się wianek to można dostrzec nawet w najmniejszym kwiatku potęgę i wielkość Boga, bo ich piękno, kolor wyrażają właśnie Jego wielki majestat. Niech one w waszych domach przypominają o tym wszystkim czego doświadczyliśmy i przeżyliśmy w czasie tych osiem dni Oktawy Bożego Ciała.
.
Przypominam sobie że bardzo często w czasie Bożego Ciała już jako mały chłopak słyszałem takie słowa nawet od księży, ale też i ludzi, że to wszystko, ta oprawa jest nieważna, bo najważniejszy jest Pan Jezus. Oczywiste że Pan Jezus jest najważniejszy ale nasza ludzka miłość wyraża się w tysiącach drobiazgów….