Dziękczynienie… jak świętowano w Porąbce.
Chociaż z naszej wioski zniknęło typowe rolnictwo, to jednak musimy pamiętać, że POŻYWIENIE NIE BIERZE SIĘ ZE SKLEPU… U jego zarania jest DAR BOŻEJ OPIEKI i PRACA ROLNIKÓW… Nasze Koło Gospodyń Wiejskich podjęło więc dzieło świętowania tego wydarzenia…
Przygotowano więc z darów naszej porąbczańskiej ziemi świąteczną dekorację kościoła, a na niedzielnej Sumie szczególnie dziękowaliśmy za dar pożywienia. Zaś każda adoracja na pozostałych Mszach świetych uświadamiała nam tę prawdę, że z ręki Bożej Opatrzności żyjemy, poruszamy się i jesteśmy…
Przyroda towarzyszy człowiekowi w jego codzienności, wytycza rytm jego życia poprzez pory roku i pory dnia. Wschody i zachody słońca to wyznaczniki czasu nie tylko dla pracujących na roli, ale i dla tych, którzy chcą oddychać pełnią wolności. Słońce ze swoją wędrówką po nieboskłonie wytycza rytm dnia. Budzimy się wraz z jego pojawieniem i kończymy dzień, gdy chyli się ku horyzontowi. Rankiem złociste, jakby chciało powiedzieć, że wszystko budzi się do życia, wieczorem staje się czerwone, jakby chciało przestrzec, że każda epoka, każda era się kończy. Ten zmierzch daje również nadzieję, że znów przyjdzie poranek i będzie można wychylić się ku dobru i zachwycić pięknem. By cieszyć się tym codziennym pięknem potrzeba trudu codziennej pielęgnacji, bo w zamian otrzymamy bujne plony. Ziemia zawsze poddaje się woli człowieka, bo ten z nakazu Boga „czyni ją sobie poddaną” na miarę swoich możliwości i na miarę swojej wrażliwości.
Dziękczynienie za plony ziemi, za dar chleba powszedniego, wielu chciałoby potraktować jako uroczystość kwalifikowaną do ludowego folkloru. Wielu uwierzyło, że wysokość plonów na polach, czy w ogrodach zależy od dopłat wywalczonych przez oddanych narodowi ministrów, od kwalifikowanego ziarna i ilości nawozów wysianych na polach mających zwielokrotnić plonowanie, nie wspominając już o nowoczesnych maszynach. A gdzie tu przy takim myśleniu miejsce na wiarę, na Boga, na wdzięczność? My jednak klęcząc przed Tobą Panie wiemy jak bardzo prawdziwe są słowa które śpiewamy dzisiaj Boże z twoich rąk żyjemy, choć naszymi pracujemy.
Dziękczynienie składane Bogu jest też wielkim głosem, który powinien poruszyć każdego człowieka. Chociaż dzisiaj wszystko możesz sobie kupić w sklepie, to jednak tylko w kościele możesz Bogu dziękować za to wszystko, co masz i za tych którzy ci pomogli to mieć. Pragniemy Jezu uczyć się takiej postawy wdzięczności każdego dnia. Takiej postawy wdzięczności chcemy uczyć najmłodszych. By cieszyli się tym, co posiadają i byli wdzięczni Bogu i rodzicom.
Nie wolno nam zgodzić się na to by zredukować człowieka jako stworzenie nastawione na konsumowanie siebie i świata. Na zasadzie im więcej przyjemności, tym lepsze życie. Tym co powinno wyróżniać ludzi wierzących to zdolność do dziękowania Bogu. Bo sama Msza św. nazywana w języku greckim eucharystią tłumaczymy na język polski, jako dziękczynienie. Dziękczynienie za dar życia, za nasze zbawienie, za Miłość, za dar chleba powszedniego. Dlatego nieustannie dziękujmy Bogu za doświadczone dobro, za każdy przeżyty dzień, za dar pożywienia. Niech każdy z nas poczuje się zaproszonym do eucharystii, czyli wyrażania wdzięczności Bogu. Bo cecha wdzięczności jest jak piękny kwiat, który zakwita w sercu, by radować tych wszystkich, którzy na niego patrzą.
DZIEKUJEMY więc KOŁU GOSPODYŃ WIEJSKICH W PORĄBCE za przypominanie nam o potrzebie WDZIECZNOŚCI BOGU I LUDZIOM oraz zorganizowane naszego porabczańskiego dziękczynienia. Pięknym gestem był również poczęstunek porąbczańskim kołaczem z owocami. Dziękujemy naszym Paniom. Wielkie Bóg zapłać.