AKTUALNOŚCI

Wigilijne CZUWANIE Kościoła…

Jak w każdą WIGILIĘ Kościół wezwał nas na czuwanie… Tak jak wczuwamy przed Bożym Narodzeniem modląc się, słuchając Słowa Bożego, gromadząc się w nocy na Mszy świętej… Tak też czuwamy w noc Zmartwychwstania Pańskiego, w Wigilię Paschalną modląc się i słuchając Słowa Bożego… I dzisiaj, przed kolejnym wielkim świętem ZESŁANIA DUCHA ŚWIĘTEGO Kościół nas wzywa na czuwanie

Uroczysta Eucharystia rozpoczęła nasze czuwanie…

CZUWANIE – jego istotą jest słuchanie Słowa Bożego. Od pierwszych wieków chrześcijanie taką mieli wizję, że noc, wieczór przed świętem trzeba spędzić czas na modlitwie i słuchaniu Słowa.

I to Słowo Boże, którego słuchaliśmy właśnie w ten wieczór wigilijny przenosi nas do korzeni Pięćdziesiątnicy. Zanim zaczęto obchodzić Zesłanie Ducha Świętego to przecież obchodzono święto Pięćdziesiątnicy już wcześniej. Izraelici obchodzili co roku święto Pięćdziesiątnicy dokładnie 50 dni po święcie Paschy. W święto Paschy świętowali wolność. Wyszli z niewoli – są wolni – przeszli przez Morze Czerwone nie groził im już faraon bo został pokonany. Przez te 50 dni izraelici odkryli coś bardzo ważnego, że nie potrafią korzystać z wolności. Są ludźmi wolnymi to bardzo wyraźnie widać jak czyta się Księgę Wyjścia. Jest radość po przejściu przez Morze Czerwone, a potem jest katastrofa – kłócą się między sobą, narzekają na Boga, chcą wracać do Egiptu… Dzieją się straszne rzeczy bo nie umieją być wolni. Nikt ich nie nauczył być wolnymi. Oni nie są wspólnotą. To jest grupa jednostek skupionych na sobie, gdzie każdy walczy o swoje i wtedy następuje Pięćdziesiątnica  o której słyszeliśmy w II czytaniu. Bóg każe im się zebrać pod górą Synaj, zstępuje w obłoku, w błyskawicach,  w ogniu – są przerażeni. Bóg wzywa do siebie Mojżesza, daje mu do ręki zasady – Prawo. Ono staje się jakby dla nich wychowawcą. Później Święty Paweł w swoich listach pisze Prawo było dla nas wychowawcą, bo to nas nauczyło być ludźmi wolnymi. Korzystać z wolności  i tej wolności nie stracić. To tu są korzenie tego święta. Żydzi co roku właśnie 50 dni po Pasze obchodzili Pięćdziesiątnicę – święto zawarcia przymierza. Oni weszli w przymierze z Bogiem i to przymierze ma się wyrażać w zachowywaniu przekazań.

W Nowym Testamencie następuje coś zupełnie nowego. Kiedy w święto Paschy Jezus Chrystus Zmartwychwstaje czyni nas wolnymi od grzechu i śmierci. I znowu okazuje się że my nie potrafimy do końca korzystać z tej wolności. Dlatego Jezus wstępując do nieba i obiecuje „ześle wam Pocieszyciela Ducha Prawdy, który was doprowadzi do całej prawdy.  To dzieje się w dziesiąty dzień po Wniebowstąpieniu.

Nowe Prawo, Prawo wypisane na sercu – to już nie jest „nie rób tego, bo ci nie wolno”, ale „nie rób tego bo cię kocham”, to jest ta głęboka różnica.

Pięćdziesiątnica to są narodziny Kościoła nowego ludu Bożego który tego dnia wyszedł z Wieczernika gdzie, do tej pory byli zamknięci i bali się o tym komukolwiek mówić, że Jezus jest Zbawicielem. W dniu Pięćdziesiątnicy wychodzą i głoszą. Święto, które chcemy przeżywać, do którego przeżycia się przygotowujemy to jest ŚWIĘTO KOŚCIOŁA. Święto nowej wspólnoty ludu Bożego, którą Chrystus tworzy, uświęca i prowadzi mocą Ducha Świętego.

Adoracja Najświętszego Sakramentu… Sam na sam z Jezusem i Jego błogosławieństwem wchodzimy w świętowanie ZIELONYCH ŚWIĄT.

„Bóg zapłać” naszej Wspólnocie Chrystusa Zmartwychwstałego „Galilea” za posługę w ten szczególny wieczór.