WIANKI na zakończenie Oktawy Bożego Ciała

Piękno wiosennej przyrody zaprasza do uwielbienia nią Boga… Dywan kwiatowy oktawy Bożego Ciała wokół naszego kościoła był piękny. a to za sprawą pań, które codziennie uzupełniały go dla dzieci… Ale tak naprawdę dla Jezusa….Serdeczne dzięki za tą obfitość kwiecia.

Dzisiaj  na zakończenie oktawy jeszcze jedno kwiecie, to w Wiankach. Ks. Ariel  taką nam myśl na dzisiejszy wieczór, a może i na kolejne dni podsunął:

Tradycja związała ten dzień zakończenia Oktawy Bożego Ciała z wiankami i patrząc na te piękne wianki które dzisiaj ze sobą przynieśliście zadajmy sobie pytanie co one nam mówią?

Każdy z was, kto dzisiaj przygotowywał wianek to zbierał to, co znalazł pięknego wokół siebie i trzeba to było wiązać, wić. Pierwsza rzeczą jaką mówi nam wianek, każdy z nich to jest nasza codzienność. Z daleka wszystkie są śliczne, piękne, ale jak się przyjrzymy z bliska to widać różne niedociągnięcia. Coś może już przywiodło, coś może nie jest takie piękne, nie wszystko jest idealnie wykończone. W różach zresztą jeszcze są kolce, którymi można się ukłuć. Taka właśnie jest cała nasza codzienność. Wiele w niej piękna, wspaniałych rzeczy szczególnie jak się patrzy na to życie nasze codzienne z daleka. Często tak patrzymy jeden na drugiego widząc jak u kogoś innego jest wspaniale i cudnie. Ale jak się przyjrzymy z bliska to widać, że każdy ma swoje niedociągnięcia, każdy ma swoje jakieś trudne momenty, cierpienia. Tak jak właśnie wszystko to,  co mówiliście w tych swoich wiankach. Po drugie ten wianek musi nam powiedzieć coś jeszcze bardziej ważnego. Ten wianek, który ludzie poświęcali i wieszają w swoich domach poświęcony przypomina nam,  jak każdy wianek, że coś musi być w centrum. I właśnie to jest bardzo ważne pytanie na koniec Oktawy Bożego Ciała: Kto jest w centrum twojego życia? Kto jest w centrum tych wszystkich pięknych rzeczy i  tych wszystkich niedociągnięć, tych wszystkich rzeczy trudnych, z którymi musimy się mierzyć?

Na koniec Oktawy Bożego Ciała chciałbym, żebyśmy wszyscy odpowiedzieli, że TYM CENTRUM JEST JEZUS CHRYSTUS. On przyszedł na świat, stał się Człowiekiem, wziął ludzkie ciało, umarł za nas i pozostał w Eucharystii by być w centrum naszego życia . Niech te śliczne wianki, które poświęcone dzisiaj z tej Oktawy Bożego Ciała zabierzecie do domu niech właśnie stawiają ciągle to jedno pytanie: czy ON KTÓRY, TU JEST , jest zawsze w centrum tych wszystkich naszych starań, wysiłków,  tego mojego codziennego biegania. Tego mojego splatania tych wszystkich rzeczy w piękny wianek. Oby ta nasza codzienność wiła się tak wokół Jezusa na Jego chwałę i na Jego cześć.

I czas procesji…