Słowo Serca
Boże Narodzenie 25 Grudnia
Nie śmiem Jezu Ciebie prosić
W Dzień Bożego Narodzenia,
Jak mam tę pandemię znosić
I pracować bez wytchnienia?
Więc przychodzę do Żłóbeczka
Aby Ciebie Adorować,
Jakże śliczne Twe usteczka
Pragnąłbym Je pocałować.
Jezu, przyjmij me pragnienie
Jak pasterzy kiedyś dary,
Doprowadź mnie do zbawienia
Twoja Miłość jest bez miary.
IX
Nowenna już zakończona
Jak szybko ten czas przechodzi,
I parafia omodlona
Może wielu się pogodzi…?
Bo Ty Pokój dajesz Panie
Zgodę, Miłość, przebaczenie,
Usłysz zatem me wołanie
A grzesznikom daj zbawienie.
Dzień Wigilii, wyjątkowy
Przyjmij Jezu te modlitwy,
Aby każdy był gotowy
Z pokusami wygrać bitwy.
24 grudnia
VIII
Pragnę Jezu Twej pociechy
Bym ją dawał zasmuconym,
Szedł z nią nawet i pod „strzechy”
Zaniósł wszystkim zrozpaczonym.
Jutro Gwiazda nam zaświeci
Każe zasiąść do wieczerzy,
Byśmy stali się jak dzieci
Tej radości nikt nie zmierzy.
Duch dziecięctwa Twoim Darem
Spraw bym dzielił się nim hojnie,
Więc napełnij mnie tym żarem
Bym go niósł wszystkim spokojnie.
23 grudnia
VII
Niebiosa rosę spuszczają
Nadzieja wypełnia serce,
A oczy już wyglądają
Jak będzie znów na Pasterce?
Czy przyjdą powitać Pana
Uśmiechną się zasmuceni?
A jeśli zegną kolana
Nie będą już przestraszeni.
Bo pokój ze Żłóbka płynie
Pan panów i Król nadchodzi,
Zgoda niech w każdej rodzinie
Na nowo wszędzie się zrodzi.
22 grudnia
VI
Kiedy dziecko się narodzi
Matka , ojciec są szczęśliwi,
Tacy, którym się powodzi
Oraz mniej zapobiegliwi.
Bo tym skarbem Nowe Życie
Którym Bóg ludzi obdarza,
Szczęścia udziela obficie
Naszym grzechem się nie zraża.
Dzieckiem zrodzisz się w mej duszy
Jak w Betlejem kiedyś w żłobie,
Jezu, niech każdy się wzruszy
Kto ufność pokłada w Tobie.
21 grudnia
V
Twe Światło Jezu promienne
Rozświetla nasze ciemności,
I niech Twe dary zbawienne
Ochronią nas od marności.
Czekam na Ciebie w skupieniu
Oczyścić pragnę swe serce,
Myślę o swoim zbawieniu
Bym nie pozostał w rozterce.
Twa Łaska z nieba nadchodzi
I nie braknie jej nikomu,
Dostaną starzy i młodzi
Jeśli chcą być w Twoim domu.
20 grudnia
IV
Do Betlejem pospieszymy
Przywitać Bożą Dziecinę,
Ale czy się zatroszczymy
Aby wyznać naszą winę?
Nie chodzi o świecidełka
I ozdoby choinkowe,
Odrzuć gusła, wahadełka
Przygotuj Mu serce nowe.
Chociaż w stajni się Narodził
Na sianie był położony,
Z piekła, grzechu oswobodził
Zrób coś, by był Uwielbiony.
19 grudnia
III
To już trzeci dzień Nowenny
Do Ciebie jako Dzieciątka,
Wierzę, żeś Ty jest Niezmienny
Choć postać masz Niemowlątka.
Panie Jezu, Ty nam dajesz
Do dzieciństwa znów powracać,
Lekarstwem mocnym się stajesz
Pomagasz nam się nawracać.
Leczysz zranienia, przykrości
Traumy i upokorzenia,
Upadki, przeróżne złości
Duszy i ciała zranienia.
18 grudnia
II
Czekam na Ciebie, Jezu mój
Byś znów mi pobłogosławił,
Abym na zawsze był już Twój
Modlitwą, pracą Cię sławił.
Boża Dziecino, Ty mnie znasz
Ile jest we mnie słabości,
Ale wciąż ufam, że mi dasz
Czerpać ze źródła Mądrości.
Niech każda spowiedź zbliża mnie
Do Boga oraz bliźniego,
Bym również nocą i we dnie
Siebie zawierzał całego.
17 grudnia
I
Dziś Nowennę rozpoczynam
Patrząc na Boże Dzieciątko,
I kolana moje zginam
Przyjdzie na świat „Niewiniątko”.
Chociaż już się narodziłeś
Dwa tysiące lat minęło,
Na nowo mnie zachęciłeś
By coś „nowe” się zaczęło.
Przyjdź więc Jezu, bo czekamy
Rozprosz smutek i ciemności,
Serca swoje znów oddamy
Odwiecznej Twojej Miłości.
16 grudnia
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55